sobota, 26 grudnia 2015

piątek, 11 grudnia 2015

JUMP


kurtka - Zara
t-shirt - Pull&Bear
spodnie - Pull&Bear
buty - Nike Air Force 1
okulary - Pull&Bear

fot. Adam Reichel

czwartek, 3 grudnia 2015

iPraga



Przedostatni weekend spędziłem w Pradze. Czasu było dosyć sporo, żeby zobaczyć wszystko to, co wskazane było w przewodniku, jako warte zobaczenia. Praga to zabytkowe miasto. Na każdym kroku można podziwiać ciekawą architekturę. Oprócz zabytków, Czechy słyną z regionalnej kuchni. Knedle z gulaszem, czy smażony ser to takie "must eat", kiedy jesteśmy u naszych południowych sąsiadów. Z miejsc, które przysporzą nam wiele rozrywki polecić mogę Muzeum Grevin. Jest to muzeum figur woskowych z figurami np. Michaela Jacksona, Angeliny Jolie czy Celine Dion. Prócz przyjemnych aspektów podróży, zdarzył się również jeden mało przyjemny. Kiedy udaliśmy się na  pociąg okazało się, że władze dworca dostały sygnał, że na dworcu znajduje się bomba. Mieliśmy wyjechać z Pragi przed 22, a wyjechaliśmy przed 6 kolejnego dnia. Całą noc tułaliśmy się po McDonaldzie, KFC, innym dworcu, tramwaju, czy już później na dworcu po zamachu bombowym, który okazał się fake-iem. Co jak co, ale przynajmniej mamy co wspominać :D

czwartek, 26 listopada 2015

wtorek, 10 listopada 2015

wtorek, 3 listopada 2015

#MoroBarrio



kurtka - Pull&Bear
sweter - Bershka
t-shirt - Pull&Bear
spodnie - Pull&Bear
buty - Adidas Superstar
bransoletki - She&He Bijou


fot. Marta Kaczmarek

poniedziałek, 26 października 2015

iKopenhaga


Siema! Kopenhagę miałem okazję odwiedzić w maju tego roku. Zachęciły nas ceny biletów, które w dwie strony wyniosły ok. 78 zł. Wylot mieliśmy z Warszawy ok. 22, więc na miejscu byliśmy jakoś przed północą. Noc spędziliśmy na lotnisku (kanapy okazały się dosyć wygodne) w strefie bezcłowej. Większość osób z którymi lecieliśmy, spało na kanapach po wyjściu ze strefy bezcłowej, jednak my w sumie nie wiedzieliśmy, czy jak wyjdziemy to będziemy mieli do czego wracać :D Po nocy w "najlepszym hotelu" w Kopenhadze udaliśmy się na całodzienne zwiedzanie stolicy Danii.

sobota, 17 października 2015

Holy Grail



kurtka, sweter, koszulka, spodnie - Pull&Bear
koszula - allegro
buty - River Island
bransoletki - She&He Bijou

fot. Patrycja Strempel

sobota, 10 października 2015

wtorek, 6 października 2015

iLondon


Rok temu w listopadzie miałem okazję wybrać się na kilka dni do Londynu. Na początku miasto wcale mnie nie urzekło, a wręcz przeciwnie - odrzuciło. Może to za sprawą tego, że lądowaliśmy jak było już ciemno, a może dlatego, że strasznie źle się czułem. Następnego dnia po całodziennym zwiedzaniu diametralnie zmieniłem zdanie na temat tego miasta. Londyn to miasto kontrastów. Z jednej strony bogaty, kolorowy i szalony, a z drugiej biedny, szary i stabilny. Mieszanka kultur, zwyczajów i kolorów skóry. Żyje się tam szybko i intensywnie. Podczas mojej wizyty zwiedziłem wszystkie najważniejsze punkty na mapie stolicy Wielkiej Brytanii, ale myślę, że jeszcze tam wrócę - jak nie pozwiedzać to na zakupy :D Poniżej zamieszczam tak jak zwykle zdjęcia wykonane telefonem z wypadu do Londynu:

środa, 23 września 2015

czwartek, 17 września 2015

sobota, 12 września 2015

czwartek, 10 września 2015

Photoshoots


Zdjęcia to coś co naprawdę lubię. Daje mi to możliwość wcielania się w różne role i dodatkowo fajną zabawę. Dzięki nim poznałem wielu fajnych ludzi, których z tego miejsca serdecznie pozdrawiam. Teraz już mniej w tym siedzę, jednak jeszcze nie tak dawno było to dla mnie jak narkotyk, który wciągął i wciągał, a końca nie było widać :D Poniżej "kilka" zdjęć z okresu 2011-2014 :)

niedziela, 6 września 2015

piątek, 4 września 2015

Desert


Robienie i pozowanie do zdjęć to czynności, z którymi od dawna jestem dosyć mocno związany. Można by rzec, że jest to moje hobby, którym wypełniam wolne chwile. Poniżej wstawiam kilka zdjeć z ostatniej sesji w pustynnym anturażu :D

poniedziałek, 31 sierpnia 2015

iTrójmiasto

Ostatni tydzień spędziłem w moim ulubionym Trójmieście. Szczerze to nie wiem, dlaczego aż tak upodobałem sobie to miejsce, ale lubie do niego wracać (trzeci rok z rzędu coś znaczy). Sopot jest moim absolutnym numerem jeden spośród nadmorskich miast - nie lubie miejsc typowo wypoczynkowych, a w Sopocie zawsze coś się dzieje. Wypad zaowocował również w wiele sesji na bloga, które już wkrótce się tutaj pojawią :D Na rozgrzewkę (tak jak to mam w zwyczaju) zamieszczam zdjęcia wykonane telefonem :)

poniedziałek, 24 sierpnia 2015

piątek, 21 sierpnia 2015

wtorek, 18 sierpnia 2015

niedziela, 16 sierpnia 2015

Adidas Superstar


Buty, które znowu stały się prawdziwym hitem na całym świecie - mowa tutaj oczywiście o słynnych Superstarach marki Adidas. Weszły na rynek w 1969 roku jako płaskie buty przeznaczone do gry w koszykówkę - od tego czasu moda na nie co jakiś czas się nasila. Niedawno powstała seria Supercolor sygnowana przez Pharrella Williamsa. Teraz oprócz standardowych kolorów, czyli białych z czarnymi paskami, czarnych z białymi paskami oraz białych lub czarnych, można kupić superstary w 50-ciu różnych kolorach! Oprócz tego powstały również bluzy i koszulki z tej serii! Cały czas powstają coraz to nowsze wzory Superstarów - niedawno została wypuszczona seria Supershell, którą zaprojektowała brytyjska architekt pochodząca z Iraku Zaha Hadid.
A wy co myślicie o tych butach? Hit czy kit?

wtorek, 11 sierpnia 2015

Blue&White

 t-shirt - Pull&Bear
spodenki - Bershka
koszula - Pull&Bear
buty - River Island
okulary - Pull&Bear

fot. Magda Głąb

niedziela, 9 sierpnia 2015

Travel goals vol. 1

Każdy z nas ma w głowie mnóstwo pomysłów na wakacyjny wyjazd lub kilkudniowy wypad za miasto. Pomysłów jest wiele - czasami jest ich tyle, że żaden z nich nie staje się rzeczywistością, aż w końcu lądujemy w miejscu, w którym byliśmy juz wiele razy. Żyjemy w czasach, kiedy wakacje nad polskim morzem są porównywalne cenowo do wakacji w ciepłych krajach. Wystarczy tylko poszukać tanich lotów, hoteli (dla wygodnych polecam biura podróży, jednak ceny są zdecydowanie wyższe) i cieszyć się wymarzonymi wakacjami :D Poniżej przedstawiam miejsca, które chciałbym zobaczyć w niedalekiej przyszłości (pisząc niedaleka mam na myśli okres ok. 2 lat). Lista jest niewielka, bo tak jak pisałem powyżej po co planować zbyt wiele rzeczy naraz.

4. Chorwacja 
Miejsce, w którym pewnie wielu z Was już było. Popularny europejski kraj, który co roku przyciąga rzeszę turystów z różnych zakątków świata. Malownicze widoki, piaszczyste plaże, parki narodowe i dużo zabytków.

wtorek, 21 lipca 2015

iMallorca

Żeby poczuć klimat i całą otoczkę związaną z Majorką, to trzeba tam być. Opowieści, zdjęcia czy filmiki nie oddają w rzeczywistości tego, jak jest tam naprawdę. 

środa, 15 lipca 2015

iBarcelona


03-06 lipca | Barcelona |

Po trzech dniach w Paryżu pojechaliśmy Megabusem do Barcelony.W Barcelonie również mieszkaliśmy u mega miłej i pomocnej Polki w samym centrum miasta. Do najbliższych stacji metra mieliśmy 5 minut drogi, a do Sagrady Familii jakieś 15 minut piechotą. Miasto jest dużo mniejsze od Paryża, jednak ma swój urok. Życie w nim jest zdecydowanie inne niż te w stolicy Francji (przynajmniej takie odczucia miałem po tych kilku dniach). Tak jak w przypadku Paryża, w Barcelonie byłem drugi raz - dopiero teraz tak naprawdę poznałem w małym stopniu to miasto. Zwiedziliśmy wszystkie najważniejsze punkty Barcelony, jednak na każdym kroku było coś wartego uwagi. La Rambla, czyli ulica handlowa Barcelony przyciąga wielu turystów, którzy chcą się obkupić lub zjeść coś bynajmniej nie w spokoju :D. La Boqueria to miejsce do ktorego również warto wstąpić. Jest to targ na którym możemy znaleźć swieże owoce, świeżo wyciskane soki owocowe lub ryby i inne owoce morza. Świetną panoramę Barcelony możemy podziwiac z Wzgórza Montjuic lub z Parku Guell. Nocą warto wybrać się na plac Hiszpanski i zobaczyć pokazy Font magica. Plusem Barcelony jest też to, że przed zwiedzaniem (lub po) możemy wybrać się na jedną z licznych plaż. Najbardziej obleganą przez turystów jest ta w centrum miasta - Barceloneta, jednak jadąc metrem (linia numer 4) wzdłuż wybrzeża możemy dotrzeć do mniej zaludnionych plaż. 

poniedziałek, 13 lipca 2015

iParis

Siema :D Długo zastanawiałem się nad założeniem bloga, jednak problem był z nazwą i samym nastawieniem do blogowania. W podstawówce miałem milion blogów i uznałem, że byłby to wtórny i trochę dziecinny pomysł. Przełamałem się. Uznałem, że można spróbować - będzie to miła odskocznia od codziennych spraw. Nazwa bloga to hasło, które ostatnio często wychodziło z moich ust.
Na blogu będą pojawiały się posty związane z podróżami, tripami czy jakimiś jednodniowymi wypadami oraz posty ze stylizacjami. Nie przeciągając przechodzę do sedna.


30 czerwca- 2 lipca | Paryż |

Paryż był pierwszym przystankiem naszego mini tripa, który oprócz Paryża obejmował Barcelone i Majorke. Naszego - dlatego, że było nas dwóch. Pozdrawiam Flaszke (wiem, że to czytasz :D) Wylot mieliśmy z Wrocławia 30 czerwca o 9:35, a na miejscu byliśmy jakoś 11:20. Spod lotniska Beauvais pojechaliśmy busem (ogólnie jest ich dużo w różnych cenach - w tym również busy polskich przedsiębiorców) do centrum Paryża. Przejazd kosztował nas 17 euro od osoby. Lotnisko oddalone jest 1h 15min od centrum Paryża, jednak kiedy ogarnie się tanie loty na dalsze lotnisko, to łącznie lot i przejazd wychodzi nas taniej niż lądowanie na lotnisku w Paryżu - i z takiej opcji właśnie skorzytaliśmy. Paryż powitał nas bardzo słoneczną pogodą! Jak potem się dowiedzieliśmy 1 lipca temperatura była najwyższa od 1947 roku! Udało nam się wynająć mieszkanie w centrum miasta u sympatycznej Polki, która oprócz naszej kawalerki dysponuje trzema innymi mieszkaniami - również do wynajęcia. 
Była to już moja druga wizyta w Paryżu, jednak zdecydowanie lepsza, bo na "własną rękę". Pierwszy raz zwiedzałem Paryż z przewodnikiem będąc na obozie, więc mieliśmy dokładnie określony plan zwiedzania. Tutaj było inaczej - na rebelu :D. Zwiedziliśmy sztandarowe miejsca w Paryżu takie jak Wieża Eiffla, Katedra Notre-Dame, Bazylika Sacre Coeur, Luwr czy Łuk Triumfalny. Prócz tego zajrzeliśmy do paru parków, do Muzeum Orsay i błądziliśmy paryskimi uliczkami, które w nocy wyglądają całkiem inaczej niż w dzień. Się naprodukowałeeem, to teraz zdjęcia. Wszystkie zamieszczone poniżej wykonane są telefonem. Jako, że jestem "pasjonatem" robienia zdjeć telefonem i mam już ponad 9 tyś. (obecny telefon posiadam od października) to zamieszczam tylko małą cześć paryskich widoków :)